Komody, które odmienią każde wnętrze

Czy w Waszych domach, albo mieszkaniach jest sporo komód? A właśnie może w najbliższej przyszłości planujecie je kupić i zastanawiacie się właśnie jaki model wybrać? Ja lubię te meble - zazwyczaj nie zajmują dużo miejsca, a paradoksalnie są w stanie pomieścić naprawdę sporo rzeczy. Dobrze dobrane komody potrafią też w kilka minut odmienić każde wnętrze i w dzisiejszym wpisie pokażę Wam właśnie trzy propozycje, na które zdecydowanie warto się skusić. Czym kierować się podczas wyboru komody? Moim zdaniem przede wszystkim miejscem, w którym miałaby się ona później docelowo znajdować. Inną wersję wybierzemy w końcu do bardzo jasnego pokoju dziennego, a na inną skusimy się do ciemnej sypialni. Na rynku są dostępne zarówno modele z samymi szufladami, jak i takie z półkami - warto więc zastanowić się również nad tym, co chcielibyśmy w niej trzymać.

1. Komoda Abysse
Ta wersja w ciemnoszarym kolorze, wydaje się być idealna do salonu, albo większej sypialni. Bardzo podoba mi się jej drewniany kolor i fakt, że oprócz szuflad, są tutaj też zwykłe półki, w których zapewne zmieściłoby się np. sporo książek. Myślę, że świetnie współgrałaby z jakimś jasnym wnętrzem, nadając mu w ten sposób niepowtarzalnego charakteru i ponadczasowego wyglądu. Ten egzemplarz wydaje się być elegancki, ale podejrzewam, że nie zdominowałby całego pomieszczenia.

2. Kredens ROTTERDAM
Kolejna drewniana i przepiękna propozycja. Tę z kolei zdecydowanie widziałabym w jakimś dużym, dziennym pokoju. Jasne meble zawsze bardzo mi się podobały, a ten drewniany akcent sprawia, że mebel prezentuje się bardzo przyjemnie dla oka. Warto zauważyć, że szuflady są ułożone w taki sposób, że same są już pewnego rodzaju ozdobą, no i bardzo mi się podobają.

Moja ostatnia propozycja jest chyba najbardziej uniwersalna z wszystkich trzech i z powodzeniem mogłaby się sprawdzić zarówno w salonie, sypialni, jak i nawet przedpokoju, czy pokoju dziecięcym. Ta komoda ma trzy bardzo duże szuflady, które mogłyby pomieścić sporo rzeczy. ;) Może nie identyczny, ale całkiem podobny model widziałam już u moich znajomych i bardzo fajnie prezentował się, gdy były na nim poukładane kolorowe kwiaty. Niby błahe połączenie, a jednak sprawiało, że pokój wyglądał zupełnie inaczej.